Dużo dobrego dizajnu, old-school i mnóstwo wspaniałych artystów i twórców. Na tegorocznej edycji Kustomhead x Wrocław Tattoo Show działo się naprawdę sporo. 17 i 18 lutego Hala Stulecia we Wrocławiu zamieniła się w prawdziwe centrum kultury amerykańskiej klasyki, tunningu, tatuażu i nie tylko. Byliśmy tam i chcieliśmy pokazać Wam 'w detalu’ kilka najciekawszych stoisk, które zwróciły naszą uwagę. Lubicie oglądać zdjęcia? Wybrane znajdziecie poniżej! Jeżeli wolicie format video to na naszym YouTube znajdziecie relację video:
K&WTS to święto tatuażu, fanów starej/dobrej motoryzacji oraz kultury oldschool. Oprócz amerykańskich 'fur’ znajdziecie też oldschool’owe rowery i motocykle. Cała impreza przypomina nam osobiście taki 'wink’ w stronę kultury MTV z lat 90. Wtedy w telewizji można było usłyszeć dobrą muzykę, dowiedzieć się czegoś o kulturze rock’n’roll i pomarzyć o tym, żeby wyjechać do Stanów. Dzisiaj…? Zapomnij!
Na miejscu wystawiają również studia tatuażu, a ich rzemiosło można podziwiać live. To bardzo ciekawe doświadczenie zobaczyć na żywo 15 kobiecych ud, które są wypełniane tuszem. Jest też miejsce na sztukę różnego rodzaju. Naszą uwagę zwróciły bogato zdobione dodatki i biżuteria, elementy wyposażenia wnętrz, wlepki, strefa pin-up oraz plakaty Krzysztofa Ostrzeniewskiego, o którym dopiero pisaliśmy!
SPREAD THE ARQ!
Dziękujemy za zaangażowanie i konsumpcję naszych treści.
Podziel się THE ARQ z innymi świadomymi odbiorcami poprzez social media.