Smartfony przyszłości, czy jesteśmy na nie gotowi?

Zapewne już widzieliście nowe koncepty smartfonów. Producenci starają się odejść od standardowych rozwiązań tworząc coś całkowicie nowego. Pojawiają się różne pomysły, lecz wszystkie modele opierają się na jednej technologii – elastycznym ekranie dotykowym. Zastosowań może być wiele, ale czy nowa technologia jest już na tyle dopracowana, żebyśmy mogli z niej korzystać bez problemu? Aktualną sytuację na rynku można porównać do czasów, gdy zadebiutowały pierwsze telefony z ekranem dotykowym, do których sporo osób było negatywnie nastawionych, a mimo to w dzisiejszych czasach nie wyobrażamy sobie bez nich życia. Aktualne obawy z futurystycznymi smartfonami wiążą się głównie z trwałością ekranu i możliwościami jego zabezpieczenia. Zapewne kwestią czasu jest, nim wszystko zostanie dopracowane i będzie działało bez żadnych przykrych niespodzianek (czyt. pęknięć ekranu). Jesteśmy na etapie, w którym coraz częściej ludzi nie interesują już same specyfikacje telefonów, więc przyjrzyjmy się najnowszym modelom futurystycznych smartfonów nieco z innej perspektywy.

 


source: mi.com

Xiaomi Mi Mix Alpha

Xiaomi postawiło na owijany dotykowy ekran wokół obudowy, co wygląda naprawdę fenomenalnie, telefon sprawia wrażenie, jakby pochodził z innej galaktyki. Ekran dzieli jedynie jeden pionowy pasek na tylnym panelu, w którym Xiaomi umieściło potrójny aparat, w tym jeden z ogromną matrycą 108 Mpx. Telefon przeznaczony jest zdecydowanie dla ludzi ceniących urządzenia klasy premium. Idealnie sprawdzi się na spotkaniach biznesowych. Chowając go do kieszeni marynarki nie zarysujemy ekranu, a telefon na pewno zrobi wrażenie na naszych współpracownikach.

 


source: samsung.com

Samsung Galaxy Fold

Mimo rozczarowującego falstartu Samsungowi udało się naprawić problemy z pękającym elastycznym ekranem. Telefon już oficjalnie pojawił się w dystrybucji i odnotowuje ogromny sukces. To pokazuje, jak ludzie pragną zmian, oryginalności w smartfonach. Chyba już wszystkim przejadła się walka producentów na rozmiar wyświetlacza w standardowej opcji. Przecież chcemy nosić w kieszeni poręczne urządzenie, a właśnie Galaxy Fold nam to umożliwia, jednocześnie zapewniając sporą przestrzeń roboczą po rozłożeniu ekranu.

 


source: Evan Blass

Motorola Razr

Dla osób, które poszukują czegoś mniejszego odpowiednim rozwiązaniem będzie Motorola Razr, która właśnie miała swoją premierę. Pamiętacie kultową Motorolę Razr v3? To teraz wyobraźcie sobie rozkładany smartfon z podobnym designem – tak wygląda właśnie nowa Motorola Razr! Sztuczka Motoroli polega na innowacyjnym projekcie mechanizmu zgięcia, a nie samym ekranie. Osoby tęskniące za małymi rozmiarami telefonów na pewno będą wniebowzięte, tym bardziej, że rozkładając telefon uzyskamy pełnoprawny smartfon, nie różniący się wielkością wyświetlacza od standardowych modeli.

Co dalej?

Nad składanymi smartfonami pracują już także inni producenci, jak np. Huawei i Apple. Oficjalnie wchodzimy w nową erę futurystycznych smartfonów. Jeszcze kilka lat temu mogliśmy o tego typu telefonach poczytać jedynie w książkach Sci-Fi, a już dziś możemy takowe nabyć w sklepach bez najmniejszego problemu. Oczywiście trzeba pamiętać, że na odpowiednie dopracowanie raczkującej w tej chwili technologii musimy jeszcze trochę poczekać.

 

Autor: Rafał Flasza