Uśmiechnij się 2 – Tak się robi sequel proszę Państwa! [RECENZJA]

Smile 2, czyli druga część horroru Uśmiechnij się w reżyserii Parkera Finna, to film o metafizycznym monstrum, które prześladuje swoje ofiary, żerując na ich lęku. Tym razem akcja rozgrywa się w świecie celebrytów, fleszy i presji sławy. Genialny pomysł i przykład tego, jak dobre sequele robić! Zapraszamy do recenzji jednego z najlepszych horrorów, jakie powstały w tym roku!
Tytuł filmu jest oczywiście symboliczny, bo z prawdziwym uśmiechem nie ma nic wspólnego!
W drugiej odsłonie poznajemy historię gwiazdy muzyki pop Skye, po bardzo traumatycznych przejściach. To daje nam bardzo fajną podstawę do budowania historii przeplatanej lękami, uzależnieniem, uśmiechem w blasku fleszy i horrorem, który rozgrywa się na backstage’u. Główna rola Naomi Scott jest tu naprawdę na medal. Smile 2 to prawdziwy roller-coster emocji i rola, która mogłaby być studiowana przez młodych aktorów.


Aktorka ma naprawdę wybitne sceny, które pokazują jej warsztat. Jest furia, zwątpienie, rozpacz i strach, który bez problemu wprowadza nas w rzeczywistość stworzoną wokół show-biznesu.
Dualizm jest wszędzie!
Z jednej strony uśmiech, z drugiej prywatny horror. Dualizm to zdecydowanie motyw przewodni, który objawia się w wielu aspektach filmu. Mamy wiele 'kopniętych’ kadrów, odbić lustrzanych i symetrii. Druga część Uśmiechnij się to również wyraźnie większy budżet na produkcję i to widać od pierwszej minuty filmu. Pierwsza część była bardzo hermetycznym filmem, który kierował naszą uwagę na jedną postać i jej codzienne życie. Smile 2 to backstage globalnej gwiazdy, więc są zupełnie inne pomysły na scenografię i to, jak się tym „creepy uśmiechem” zabawić.

Teatralne kadry i świetne udźwiękowienie filmu sprawią, że wbijecie się w fotel nie raz!
Wyobraźcie sobie środek nocy, absolutną ciszę… i dźwięk odpadającego kawałka ciała. Nie musicie nic zobaczyć, ten dźwięk sprawi, że krew zmrozi się Wam w żyłach. W Smile 2 występuje również syn Jacka Nicholsona (Ray Nicholson), którego uśmiech stał się internetowym viralem. Wiadomo, ma świetne geny. Jego rola jest krótka, ale jako performance… epicka!


Let there be death!
Sceny śmierci, bo przecież, po to oglądamy horrory drogie dzieci, 'poszły’ o całe 3 kroki do przodu, jeżeli chodzi o dynamikę i aspekt wizualny. Są bardzo gore’owe i szczegółowe! Kolejnym świetnym zabiegiem jest tutaj muzyka, a w sumie piosenki, które uzupełniają film. Kiedy wsłuchamy się w ich słowa, to okazuje się, że działają jak foreshadowing. To znaczy, że nasza główna bohaterka śpiewa nam z ekranu o tym, co dzieje się obecnie i o tym, co może się wydarzyć.
Możecie tego nie wiedzieć, ale Naomi Scott podjęła się wykonania wszystkich piosenek i tańca w filmie sama. To pozwoliło na kreację niezwykle wiarygodnej postaci.
Dobry scenariusz sprawia, że jesteśmy świadkami, jak młoda gwiazda zalicza meltdown, za meltdownem. Jej koszmar jest spowodowany metafizyczną istotą, która ją prześladuje, ale to tylko jedna strona medalu. Z drugiej strony, wygląda to wszystko jak choroba psychiczna i ten zabieg działa tu rewelacyjnie.

Mały warning! Jeżeli nie lubicie jump scarów, to nie jest to film dla Was. Naprawdę, wydawało nam się, że jesteśmy już w miarę odporni na takie rzeczy, a jednak kilka razy chcieliśmy podskoczyć z krzeseł i zwyczajnie wrzasnąć. Napięcie i dyskomfort będzie towarzyszył Wam do ostatniej minuty filmu.
Spoiler Talk!
Jest kilka chwil, w których zastanowicie się, czy to wszystko dzieje się naprawdę? Twórcy filmu wyraźnie bawią się konceptem horroru psychologicznego. W Smile 2 jesteśmy ciągle sprawdzani i doświadczamy tego, jak 'coś’ może zainfekować ludzki umysł.
Jeżeli macie za sobą seans pierwszej części to wiecie, że tytułowe monstrum zostało pokazane w swojej prawdziwej formie. Uśmiechnij się 2 nie zostawia nas z pustymi rękoma i w jednej z ostatnich scen tytułowy stwór prezentuje się w całej okazałości. Fujka!

Bardzo spodobał nam się pomysł wykorzystania motywu fanów. To przecież prawdziwi ludzie z krwi i kości okazują się często 'prześladowcami’ znanych osób. W filmie oglądamy ich z perspektywy gwiazdy dręczonej przez metafizyczny byt, z drugiej natomiast, są prawdziwi i wstrętni ludzie. Genialny zabieg!
Uśmiechnij się 2 jest bardzo dobrym horrorem. Zdecydowanie lepszym od poprzednika, a tytułowe monstrum idealnie wpisuje się w świat celebrytów. Smile 2 to dla nas mocne 9/10. W przeważającej mierze za sprawą fenomenalnej Naomi Scott i świetnego rozwinięcia pomysłu z pierwszej części.
SPREAD THE ARQ!
Dziękujemy za zaangażowanie i konsumpcję naszych treści.
Podziel się THE ARQ z innymi świadomymi odbiorcami poprzez social media.