BMW X5 xDrive50e – Hybryda, którą zawsze będziesz pierwszy!
Kto nie zna modelu X5? Od ponad 20 lat jest to najbardziej pożądany SUV w gamie modelowej BMW. W tym roku X5 dostało bardzo ładny lifting oraz nowe jednostki napędowe. Dzięki zielonogórskiemu salonowi BMW Sikora mieliśmy okazję testować dla Was jedną z najciekawszych wersji napędowych, czyli xDrive50e. Hybryda Plug-in, która dostarcza blisko 100 km bezemisyjnej jazdy oraz 489 KM. Jest o czym mówić!
Design Beast
X5 naprawdę urosło i to bardzo! Mamy wrażenie, że projektanci BMW celowo rozwijają język projektowy tego modelu, aby sprawiał wrażenie jeszcze groźniejszego. W dużym skrócie może i nowe X5 jest hybrydą, ale nie zapominajmy, że nadal jest to BMW. Wygląda majestatycznie i z pewnością budzi respekt na drodze.
Lifting przyniósł kilka zmian i już daleka widać, że mamy do czynienia z najnowszą wersją auta.
Z przodu i z tyłu jest oczywiście nowy wzór lamp. W pakiecie M Shadowline są też czarne wstawki, które obejmują również charakterystyczne nerki oraz sporą część zderzaka wersji pakietu M. Linia nadwozia jest jeszcze bardziej dynamiczna, techniczna i naprawdę może się podobać. Najbardziej charakterystyczne były jednak tu ogromne 22″ aluminiowe obręcze M Double-Spoke oraz szary kolor Dravit z pakietu BMW Individual.
Oczywiście wszystko ma swoją cenę i choć X5 xDrive50e startuje od 470 tys. zł, to prezentowany model ma ponad 100 tys. zł w opcjach. Kto się bawi, ten się bawi! Jeżeli nowe X5 podoba Wam się z zewnątrz, to przygotujcie się na środek!
W środku kipi klasą!
Niewiele jest aut na rynku, które mogą konkurować z poziomem spasowania oraz wykonania wnętrza z marką BMW. X5 to na tyle ważny model w gamie, że nie ma tu miejsca na błędy. Sporo opcji wyposażenia dotyczy wnętrza tego luksusowego krążownika. Nic dziwnego! W końcu to auto, które kupujemy dla rodziny, aby pokonywać nim wygodnie całe Państwa.
Testowany egzemplarz był bardzo dobrze wyposażony, a wszystkie dodatki i udogodnienia modelu X5 mogą być przykładem dla innych!
Na początku fenomenalna skórzana tapicerka Merino Black od BMW Individual. Ta opcja kosztuje ponad 16 tys. zł, ale sprawia, że siedzi się naprawdę po prezydencku. Fotel kierowcy, jak i pasażerów oferuje świetną ergonomię i najwyższy poziom wygody.
Po liftingu BMW stawia na rozwiązanie z modelu iX, który testowaliśmy kilka miesięcy temu! Dwa panoramiczne i lekko zakrzywione ekrany o bardzo wysokiej rozdzielczości. Niestety lub stety wszystkie ustawienia odbywają się za ich pośrednictwem.
Bardzo podoba nam się nowa sygnatura świetlna modelu, która znajduje się na desce rozdzielczej po stronie pasażera oraz minimalistyczne dźwignie do sterowania kierunkiem nawiewu, które zostały bardzo sprytnie ukryte.
Nad głową ogromny panoramiczny dach Sky Lounge, który po zmroku wyświetli ponad 15 tysięcy elementów świetlnych. Rzecz bardzo zjawiskowa i z pewnością luksusowa.
Let’s xDrive!
Wyobraźcie sobie hybrydę, którą zawsze będziecie pierwsi na światłach. Pomimo 2,5 tony wagi X5 xDrive50e to prawdziwa torpeda. To jeden z tych SUV-ów, który potrafi być niezwykle komfortowy, a jak tylko zechcemy, wręcz brutalny.
W trybie bezemisyjnym, czyli elektrycznym możemy pokonać prawie 100 km i ta jazda jest bardzo przyjemna.
Dzięki pneumatyce możemy również wybrać komfortowe zawieszenie, które pomoże nam zapomnieć o nierównościach na drodze. Sytuacja zmienia się całkowicie, kiedy wybierzemy tryb sport. Oświetlenie ambiente robi się czerwone, a pod maską odpala się 6 cylindrowy silnik o pojemności 3 litrów. Brzmi świetnie, a 700 Nm sprawia, że nowe X5 zamienia się w potwora.
Oczywiście czuć, że mamy do czynienia z wielkim autem, ale nadal jest to BMW z krwi i kości. Prowadzi się bardzo precyzyjnie i pewnie, a mocy z pewnością nam nie zabraknie! Po drugie modele X to oczywiście napęd xDrive, który sprawia, że czujemy się na drodze bezpiecznie w każdych warunkach.
Jeżeli marzycie o luksusowym SUV’ie, który połączy świat sportu, wygody, a w dodatku będzie hybrydą, to warto umówić się na jazdę testową nowym X5. Jest to samochód, który zapamiętamy na długo!
SPREAD THE ARQ!
Dziękujemy za zaangażowanie i konsumpcję naszych treści.
Podziel się THE ARQ z innymi świadomymi odbiorcami poprzez social media.