visit nowa sól promocja miasto the arq kultura turystyka atrakcje łukasz kozłowski

Visit Nowa Sól - Na turystycznej fali!

visit nowa sól promocja miasto the arq kultura turystyka atrakcje

Możecie tego nie wiedzieć, ale Nowa Sól to miasto w województwie lubuskim, o którym robi się coraz głośniej na turystycznej mapie Polski. Jeżeli kojarzycie je głównie z Parkiem Krasnala, to może zaraz czekać Was niemały szok!

Kilka dni temu mieliśmy okazję odwiedzić siedzibę Visit Nowa Sól, czyli centrum informacji turystycznej, które uświadomiło nam, że my również mamy przestarzały obraz tego miasta. Rejsy po Odrze, innowacje, nowoczesne parki i mnóstwo ciekawych propozycji dla turystów. Jest o czym rozmawiać!

visit nowa sól promocja miasto the arq kultura turystyka atrakcje łukasz kozłowski

Podczas rozmowy z Łukaszem Kozłowskim, który sprawuje pieczę nad marką Visit Nowa Sól z ramienia MOSiR-u, dowiedzieliśmy się, że Polska Organizacja Turystyczna przyznała miastu 3 gwiazdki już podczas pierwszej certyfikacji, a w ogólnopolskiej klasyfikacji Informacji Turystycznych w ubiegłym roku, Visit Nowa Sól zajęła drugie miejsce w Kraju. To jest niemałe osiągnięcie. Visit Nowa Sól promuje ofertę turystyczną miasta i przedstawia ją w atrakcyjny dla turysty sposób. Tworzą go oczywiście ludzie, którzy zajmują się social mediami, tworzeniem ofert dla nowych turystów oraz rozwiązywaniem problemów w komunikacji.

Sukces Visit Nowa Sól opiera się również na bardzo dobrej współpracy z Urzędem Miasta. Wystarczyło zaufanie, odpowiednie wsparcie projektów i budżet, aby odnotować świetne wyniki za ostatni rok.

visit nowa sól promocja miasto the arq kultura turystyka atrakcje łukasz kozłowski

visit nowa sól promocja miasto the arq kultura turystyka atrakcje łukasz kozłowski

Innowacje

Visit Nowa Sól w swoim komunikacie mocno podkreśla innowacyjność. Sam budynek znajduje się przy Odrze i trzeba przyznać, że jest to bardzo ciekawy obiekt.

Lokalizacja też jest tutaj nieprzypadkowa, ponieważ chodziło o tchnięcie życia w portowo-odrzańską część miasta.

Musimy też przyznać, że po raz pierwszy widzieliśmy biuro informacji turystycznej, które było naprawdę nowoczesne. Jest tu zaplecze multimedialne, wsparcie dla osób niepełnosprawnych i nie chodzi tu o pochyły chodnik, ale swojego rodzaju intercom. Co więcej, turyści mogą liczyć na oznakowanie siedziby oraz przewodnik po mieście w języku Braille'a, wirtualny spacer, a nawet gogle VR.

visit nowa sól promocja miasto the arq kultura turystyka atrakcje łukasz kozłowski

visit nowa sól promocja miasto the arq kultura turystyka atrakcje łukasz kozłowski

visit nowa sól promocja miasto the arq kultura turystyka atrakcje łukasz kozłowski

visit nowa sól promocja miasto the arq kultura turystyka atrakcje łukasz kozłowski

visit nowa sól promocja miasto the arq kultura turystyka atrakcje łukasz kozłowski

visit nowa sól promocja miasto the arq kultura turystyka atrakcje łukasz kozłowski

Atrakcje

Jeżeli pierwszy raz słyszycie o Nowej Soli, to musicie wiedzieć, że atrakcji turystycznych jest tu naprawdę sporo. Tak naprawdę wszystko, co warte zobaczenia zwiedzimy piechotą, zaczynając właśnie od punktu CIT.

Na pewno na początku warto wymienić statki, które wożą turystów po Odrze. Jest też Nadodrzański Park Rekreacji, w którego skład wchodzą m.in. Park Krasnala, Park Fizyki, Wakepark oraz Skatepark z torem BMX, który jest już na poziomie światowym.

Nowosolski Park Fizyki zaliczył właśnie rekordowy rok, jeśli chodzi o liczbę odwiedzających turystów. Zastanawiacie się, co pomogło odnieść taki sukces?

Jak się okazuje praca zespołowa, analiza, nowa energia do działania oraz słuchanie własnych odbiorców. Tak naprawdę kilka prostych rozwiązań tj. czytelna mapa parku, logiczne oznakowanie oraz wprowadzenie terminali do płatności kartą sprawiło, że setki nowych osób zdecydowało się odwiedzić Nową Sól.

visit nowa sól promocja miasto the arq kultura turystyka atrakcje łukasz kozłowski

visit nowa sól promocja miasto the arq kultura turystyka atrakcje łukasz kozłowski

visit nowa sól promocja miasto the arq kultura turystyka atrakcje łukasz kozłowski

visit nowa sól promocja miasto the arq kultura turystyka atrakcje łukasz kozłowski

visit nowa sól promocja miasto the arq kultura turystyka atrakcje łukasz kozłowski

visit nowa sól promocja miasto the arq kultura turystyka atrakcje łukasz kozłowski

visit nowa sól promocja miasto the arq kultura turystyka atrakcje łukasz kozłowski

Podsumowując, spędziliśmy naprawdę fajny dzień w towarzystwie zespołu ambitnych ludzi, którzy aktywnie biorą udział w promocji swojego miasta. Obrazek zupełnie inny, niż stereotypowy urzędnik za szybą, który czeka tylko na to, żebyśmy mu w czymś przeszkodzili.

Nowa Sól zrobiła naprawdę spory krok naprzód w ostatnich latach. Miasto też prężnie rozwija swoją infrastrukturę, remontuje budynki i dba o zieleń w przestrzeni miejskiej. Naszym zdaniem warto wybrać się tu na wycieczkę pod warunkiem, że zaczniecie swój spacer od "Dzień dobry" w siedzibie Visit Nowa Sól.


Zuzia Brożek - V stands for Vegan!

Zuzia Brożek to mieszkająca w Madrycie fotografka, specjalistka ds. mediów społecznościowych i bioetyki. W swojej fotografii łączy akademickie i prywatne zamiłowanie do jedzenia. Kwestie te poruszała również w swoich pracach dyplomowych, broniąc pracę magisterską poświęconą kontrowersyjnemu projektowi „No Seconds" Henry'ego Hargreavesa podejmującemu temat ostatnich posiłków więźniów skazanych na karę śmierci.

Weganka z kilkuletnim stażem, wierząca w promowanie zmiany stylu życia poprzez pozytywne przedstawianie diety roślinnej. Poza jedzeniem najbardziej lubi fotografię reportażową oraz fotografię architektoniczną. Powiedz jej co jesz, a powie Ci, co do tego dodać i jak ułożyć na talerzu. Nas zaintrygowała swoimi symetrycznymi fotami dobrego wegańskiego 'papu', które często wykonuje za pomocą Ajfona!

INSTAGRAM: Mambo no. V
CAMERA: Iphone SE & Canon 40D + Sigma 18-35

fotografia wegańska przepisy weganizm magazyn porady fotografia wegańska przepisy weganizm magazyn porady fotografia wegańska przepisy weganizm magazyn porady fotografia wegańska przepisy weganizm magazyn porady fotografia wegańska przepisy weganizm magazyn porady fotografia wegańska przepisy weganizm magazyn porady fotografia wegańska przepisy weganizm magazyn porady fotografia wegańska przepisy weganizm magazyn porady fotografia wegańska przepisy weganizm magazyn porady fotografia wegańska przepisy weganizm magazyn porady


harfa gra na harfie wynajem harfistów myharp

MyHarp.pl - Harfa, czyli najbardziej oryginalny instrument na świecie!

Biinharfa gra na harfie wynajem harfistów myharp

Jeżeli chcecie rozpocząć przygodę z najbardziej oryginalnym instrumentem na świecie, to MyHarp.pl jest idealnym miejscem na start. Dlaczego? Kilka miesięcy temu mieliśmy okazję poznać Martę oraz Mateusza, którzy bardzo skutecznie promują ten nietuzinkowy instrument oraz kulturę i historię, która go otacza.

MyHarp powstało dla harfistów i wszystkich miłośników harfy. To miejsce, w którym znajdziecie niezbędną wiedzę oraz ciekawostki na temat tego instrumentu.

Marta to niezwykle utalentowana harfistka. Od prawie 30 lat gra na harfie. Swoją naukę rozpoczęła w Warszawie, a następnie kontynuowała ją w Monachium, Katowicach i Londynie w klasach m.in. prof. Helgi Storck i prof. Ieuana Jonesa. Ponadto Marta może pochwalić się dyplomem Master of Performance oraz tytułem doktora sztuki.

harfa gra na harfie wynajem harfistów myharp

harfa gra na harfie wynajem harfistów myharp

Mateusz, choć z profesji jest skrzypkiem, w MyHarp odpowiada za rozwój oraz promocję strony i społeczności MyHarp. W social media znajdziecie mnóstwo ciekawostek oraz rolki, na których Marta gra na harfie utwory Rammsteina, Guns'N'Roses oraz Queen. Zobaczcie sami!

Harfa dla każdego?

Silna relacja harfy z kobiecością związana jest zarówno z delikatnym brzmieniem i wysokim rejestrem instrumentu, jak i z gestykulacją pełną gracji. Bliższą kobiecie niż mężczyźnie. To nie znaczy, że panowie na harfie nie grają.

Dźwięki, które wydaje ten niezwykły instrument, są kojące dla naszych uszu. Ostatnio bardzo popularna stała się nauka gry na tym instrumencie, właśnie na własny użytek i właśnie m.in z tego powodu. Co to znaczy? To znaczy, że wystarczy naprawdę niewiele, aby w zaciszu swojego domu wydobywać pierwsze melodie na własnej harfie, która zadba o nasze dobre samopoczucie. MyHarp.pl to oczywiście sklep internetowy, w którym możecie znaleźć swój pierwszy wymarzony instrument, ale nie tylko!

Marta i Mateusz tworzą społeczność, uczą grać, słuchać, prowadzą sklep on-line, stacjonarny salon harfowy, organizują warsztaty, a nawet wynajmują harfy.

Jeżeli harfa kojarzy Wam się z wielkim instrumentem to tak, są harfy koncertowe, które do windy w bloku mogą się nie zmieścić. To nie znaczy natomiast, że nie znajdziecie instrumentu w sam raz dla siebie.

Camac Harps

Warto zaznaczyć, że MyHarp jest jedynym dystrybutorem harf francuskiej marki Camac. Każdy element instrumentów wytwarzany jest w Europie, wykorzystywane drewno jest selekcjonowane przez specjalistów, a części mechaniczne składane są ręcznie. To pozwala zagwarantować najwyższą jakość.

Ponadto cała filozofia firmy Camac okazała się bardzo bliska założeniom MyHarp. Chęć propagowania harfy, pomoc młodym artystom, tworzenie festiwali i całej społeczności harfowej jest tym, co pragniemy przenieść na polski grunt, a z pomocą Camac Harps stało się to możliwe.

harfa gra na harfie wynajem harfistów myharp

harfa gra na harfie wynajem harfistów myharp

harfa gra na harfie wynajem harfistów myharp

harfa gra na harfie wynajem harfistów myharp

harfa gra na harfie wynajem harfistów myharp

Jak to wychodzi w praktyce? Marka organizuje w okresie letnim kursy wakacyjne. Wiecie, takie MyHarp Summer Masterclass. Podczas kursu możecie brać udział w zajęciach z doświadczonymi harfistami.

Chcecie rozpocząć przygodę z najbardziej oryginalnym instrumentem na świecie? Koniecznie zajrzyjcie na stronę MyHarp.pl i poznajcie bliżej Martę i Mateusza w social mediach. Jeżeli uważnie przeczytaliście nasz edytorial, to rozumiecie, że świat potrzebuje obecnie harfistów!


EWF Esport Lubin 2023 - Święto gamingu na Dolnym Śląsku już w grudniu!

gaming targi wrocław lubin rezi rezigiusz expo

Już 16 grudnia rozpocznie się pierwsza edycja (2-dniowej) imprezy spod szyldu EWF Esport w Lubinie. Trzeba przyznać, że to pierwsze takie wydarzenie na Dolnym Śląsku! Jeżeli jesteście zapalonymi graczami, content twórcami, kochacie gaming i nowinki technologiczne to bookujcie już miejsce w kalendarzu. Na miejscu strefy "Free 2 Play", Turniej Counter Strike 2, a także Gametech Expo. To nie wszystko! Gościem specjalnym imprezy będzie Rezigiusz (REZI) we własnej osobie!

Będzie to weekend pełen emocji, rywalizacji i świetnej zabawy! Dwudniowe wydarzenie w hali RCS, zgromadzi najlepszych graczy, spektakularne mistrzostwa Esport, targi Game Tech oraz wiele innych atrakcji.

Magazyn The ARQ jest oficjalnym partnerem wydarzenia, więc na miejscu będziemy również my! Cała impreza to jedno wielkie święto gamingu. Oczywiście są też konkursy z nagrodami. Kochacie Cosplay? Wystarczy, że przebierzecie się za ulubioną postać, a być może główna nagroda w czasie drugiego dnia wydarzenia będzie Wasza. Odbędzie się również loteria biletowa, w której do zgarnięcia będą konsole do gier oraz sprzęt gamingowy.

Free 2 Play

W strefie Free 2 Play czekają na Was specjalnie przygotowane stanowiska, które pozwolą Wam spróbować swoich sił w jednych z najlepszych grach na rynku. Poczucie pełnej immersji zapewnią Wam urządzenia VR, dzięki którym przeniesiecie się w sam środek akcji.

Po więcej informacji udajcie się na przepięknie zaprojektowaną (rzadkość!) stronę EWF Esport. Bilety dostępne on-line za pośrednictwem ebilet. Bezpośredni link do biletów znajdziecie TUTAJ!


"Strefa Biznesu Bolesławiec" - Kiedy biznes ma dobry vibe!

NN

Bolesławiec był zawsze u nas "przejazdem". Pewnego dnia szukaliśmy miejsca, w którym możemy coś zjeść i spotkać się "w biznesach". Okazało się, że w samym centrum Bolesławca istnieje Strefa Biznesu. Przestrzeń, która łączy w sobie wszystkie udogodnienia związane z networkingiem, organizacją eventów, jak i samym rozwojem. Zaczęło się od fish&chips, ale zostaliśmy na dłużej i postanowiliśmy pokazać Wam to miejsce od kuchni.

Przestrzeń . Kultura . Biznes

Strefa Biznesu to tak naprawdę kilka marek skupionych wokół hotelu, które tworzą spójną ofertę dla firm. Ten znajduje się przy placu Popiełuszki 2. Na miejscu czeka na Was restauracja ze świetną kuchnią lokalne wina, catering, wygodny hotel oraz sporo miejsca, aby po prostu usiąść z komputerem. Jest nawet przestrzeń, w której możemy podziwiać i zakupić ceramikę, z której Bolesławiec przecież słynie. Skąd pomysł na Strefę Biznesu?

Ideą marki jest organizacja przestrzeni oraz czasu dla rozwoju biznesu!

Strefa Biznesu znajduje się blisko granicy Niemiec oraz Czech, a jej różnorodne i funkcjonalne wnętrza tworzą doskonałe tło dla eventów biznesowych. Ta stosunkowo nie duża marka obsługuje wielkie korporacje, które mają bardzo wysokie wymagania. Po drugie, liczby mówią same za siebie!

Hotel Strefy Biznesu był w czołówce rankingu sieci Accor PL pod względem satysfakcji klientów w roku 2022 r. Najwyższy wskaźnik obłożenia pozwolił na rozbudowę obiektu, która właśnie się rozpoczyna. Kolejne "I miejsce" Strefa Biznesu zgarnęła za czystość!

Biznes to dobry vibe!

Last but not least, jak to mówią, Strefa Biznesu to ludzie! Wspaniały zespół oraz kadra zarządzająca przyczyniła się do bardzo szybkiego rozwoju marki, która rozumie pojęcie "różnorodności". Oprócz wygodnej przestrzeni na spotkanie, w ofercie Strefy Biznesu znajdziecie miejsce na dobrą zabawę. Kto powiedział, że event biznesowy ma być nudny?

Klienci mają do dyspozycji basen, kręgielnie, pizzerie, pub, siłownię, jaccuzi oraz saunę. Wszystko w jednym miejscu!

Dlaczego o tym wszystkim piszemy? Ponieważ po raz kolejny złapaliśmy się na tym, że bardzo łatwo ocenia się coś powierzchownie. Z zewnątrz Strefa Biznesu może przypominać hotel jak wiele innych, ale cały koncept totalnie nas zaskoczył.

Przyjechaliśmy tu na obiad z klientem, a już po chwili czuliśmy, że wokół nas "kręcą się" dobrzy ludzie. Ludzie, którzy doskonale wiedzą, jak stworzyć dobry vibe dla biznesu! Już podczas pierwszej wizyty poznaliśmy na miejscu świetny zespół i pewnie już niedługo pojawimy się w Bolesławcu po raz kolejny!

Jeżeli szukacie miejsca na bankiet, event, szkolenia lub warsztaty biznesowe na Dolnym Śląsku to naprawdę warto zapisać to miejsce na swojej liście. Tu biznes ma się dobrze!


Mercedes-Benz E Klasa - Po raz kolejny... lepszy!

Przed Wami ikona firmowej limuzyny w najnowszej wersji W214. Jaka jest nowa E klasa? Nasz test był o tyle ciekawy, że mogliśmy się bezpośrednio odnieść do jego poprzednika. Za użyczenie auta dziękujemy Mercedes-Benz Grupa Wróbel Zielona Góra.

Jest gładko!

Zacznijmy może od tego, jak nowa E klasa zmieniła się na zewnątrz. Z pewnością możemy tu mówić raczej o ewolucji, niż o rewolucji, ale... są elementy, na które warto zwrócić uwagę.

Przód nowej E klasy to nowy grill z wyraźnym nawiązaniem do elektrycznych modeli EQE.

Jednym się spodoba, innym nie, natomiast ciekawą opcją jest możliwość podświetlenia. Sylwetka nowej E klasy jest nadal bardzo płynnie... ulana - w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

Poprzedni model W213 należał do jednych z najładniejszych sedanów ostatnich lat i wciąż ciężko mówić o tym, że się jakoś postarzał. Nam osobiście kształty E klasy kojarzą się z wyszukaną porcelaną. Nadwozie nowej E klasy płynnie przechodzi w każdy kolejny element.

Po raz pierwszy mamy też chowające się klamki, które zaraz po ruszeniu tworzą jedność z bryłą karoserii

Nie pierwszy raz zresztą Mercedes daje popis tego, jak podchodzi do aerodynamiki i pokonywania oporów powietrza, projektując nowy model samochodu. Z tyłu wkomponowano dwa piękne klosze lamp, które stylistycznie połączono w jedną całość. Nie ma tu jednak długiej belki LED, jak w modelach EQ, ale znalazło się miejsce na ciekawe wkomponowanie logo marki. Front auta jest bardzo dynamiczny. Patrząc na niego z profilu, widzimy mocno ścięty 'nos', co dodaje nowej E klasie fajnego charakteru.

Nowy środek i Super Screen

Przechodząc do środka, od razu widzimy, że zmieniło się sporo. Od kilku lat Mercedes konsekwentnie wprowadza stylistyczny minimalizm poprzez przenoszenie funkcji na coraz to większe ekrany. Czy to się spodoba 'typowemu' odbiorcy E klasy? Tego nie wiemy, ale nie można odmówić marce przemyślanego interfejsu i bardzo dobrej responsywności.

Super Screen to opcja, która zmienia naszą deskę rozdzielczą w niemalże jedną taflę ekranu

Zegary przed kierowcą są również cyfrowe, natomiast nie występuje tu opcja "Hyper Screen", która jest wtedy jakby jednym wielkim wyświetlaczem. Mamy cyfrowe zegary, ekran centralny oraz ekran multimedialny dla naszego pasażera. Na duży plus, po raz kolejny, ergonomia. E klasa to wizytówka marki i jeden z najważniejszych modeli w ofercie, więc nie ma tu miejsca na błędy. Przyciski skrótowe pod ekranami to bardzo wygodne rozwiązanie.

Technologia na wyższym poziomie!

W modelu W214 jest jej po prostu więcej. Nawiewy są automatyczne. Kolumna kierowcy jest automatyczna. Oświetlenie ambiente potrafi teraz reagować na to, co się dzieje w samochodzie. Co to znaczy? Zauważymy zmianę koloru np. przy ważnych komunikatach, przy zmianie temperatury lub podczas ulubionej piosenki. Jest też kamera w centralnej części deski rozdzielczej, która pozwoli nam połączyć się wideo z kokpitu naszego samochodu.

Wykończenie i spasowanie jest tutaj na najwyższym poziomie. Jest skóra, szlachetne drewno, szkło oraz wysokiej jakości tworzywo

Lubicie słuchać muzyki? W testowanej wersji mieliśmy przyjemność delektować się nagłośnieniem Burmester 4D z Dolby Atmos. Werdykt? Na pewno traficie na piosenkę, która Was poruszy w nowym wymiarze. Co więcej, jeżeli tylko zechcemy, nasze przednie fotele będą wybijać nam bas prosto w plecy. Okazuje się, że nie odbieraliśmy tej funkcji, jako gadżet, a raczej doświadczenie koncertowe. Brawo Mercedes!

https://youtu.be/3qSfGBuiKUE?si=8OzVCV_td3yejOlt

Prowadzenie z klasą!

Porównując nową E klasę do swojego poprzednika, widzimy wyraźny proces udoskonalania. W213 prowadził się świetnie, ale nowa E klasa prowadzi się jeszcze lepiej. Po prostu pewniej!

Inżynierowie Mercedesa nie odpuszczają! Od świetnie leżącej w dłoniach kierownicy, po zawieszenie i kontrolę w zakręcie - nowa E klasa to bardzo udany model!

Aż ciężko uwierzyć, że tak sprawnie i pewnie można prowadzić firmową limuzynę, która oscyluje wagą bliską 2 ton. Jednostka napędowa to E220, czyli wszystkim znany 2L diesel z momentem na poziomie 440Nm. Silnik brzmi fajnie i świetnie pasuje do konceptu tego auta, więc po raz kolejny zwiastujemy mu duży sukces!

Podsumowanie

Nowa E klasa to samochód, który bardzo dobrze znamy. To znaczy, że jego fani bardzo szybko się w nim odnajdą i po raz kolejny dostaną jeszcze bardziej dopracowany 'majstersztyk' spod znaku gwiazdy.


motoryzacja magazyn nowości news bmw the arq x5 zdjęcia

BMW X5 xDrive50e - Hybryda, którą zawsze będziesz pierwszy!

motoryzacja magazyn nowości news bmw the arq x5 zdjęcia

Kto nie zna modelu X5? Od ponad 20 lat jest to najbardziej pożądany SUV w gamie modelowej BMW. W tym roku X5 dostało bardzo ładny lifting oraz nowe jednostki napędowe. Dzięki zielonogórskiemu salonowi BMW Sikora mieliśmy okazję testować dla Was jedną z najciekawszych wersji napędowych, czyli xDrive50e. Hybryda Plug-in, która dostarcza blisko 100 km bezemisyjnej jazdy oraz 489 KM. Jest o czym mówić!

Design Beast

X5 naprawdę urosło i to bardzo! Mamy wrażenie, że projektanci BMW celowo rozwijają język projektowy tego modelu, aby sprawiał wrażenie jeszcze groźniejszego. W dużym skrócie może i nowe X5 jest hybrydą, ale nie zapominajmy, że nadal jest to BMW. Wygląda majestatycznie i z pewnością budzi respekt na drodze.

Lifting przyniósł kilka zmian i już daleka widać, że mamy do czynienia z najnowszą wersją auta.

Z przodu i z tyłu jest oczywiście nowy wzór lamp. W pakiecie M Shadowline są też czarne wstawki, które obejmują również charakterystyczne nerki oraz sporą część zderzaka wersji pakietu M. Linia nadwozia jest jeszcze bardziej dynamiczna, techniczna i naprawdę może się podobać. Najbardziej charakterystyczne były jednak tu ogromne 22" aluminiowe obręcze M Double-Spoke oraz szary kolor Dravit z pakietu BMW Individual.

motoryzacja magazyn nowości news bmw the arq x5 zdjęcia

motoryzacja magazyn nowości news bmw the arq x5 zdjęcia

motoryzacja magazyn nowości news bmw the arq x5 zdjęcia

motoryzacja magazyn nowości news bmw the arq x5 zdjęcia

Oczywiście wszystko ma swoją cenę i choć X5 xDrive50e startuje od 470 tys. zł, to prezentowany model ma ponad 100 tys. zł w opcjach. Kto się bawi, ten się bawi! Jeżeli nowe X5 podoba Wam się z zewnątrz, to przygotujcie się na środek!

W środku kipi klasą!

Niewiele jest aut na rynku, które mogą konkurować z poziomem spasowania oraz wykonania wnętrza z marką BMW. X5 to na tyle ważny model w gamie, że nie ma tu miejsca na błędy. Sporo opcji wyposażenia dotyczy wnętrza tego luksusowego krążownika. Nic dziwnego! W końcu to auto, które kupujemy dla rodziny, aby pokonywać nim wygodnie całe Państwa.

Testowany egzemplarz był bardzo dobrze wyposażony, a wszystkie dodatki i udogodnienia modelu X5 mogą być przykładem dla innych!

Na początku fenomenalna skórzana tapicerka Merino Black od BMW Individual. Ta opcja kosztuje ponad 16 tys. zł, ale sprawia, że siedzi się naprawdę po prezydencku. Fotel kierowcy, jak i pasażerów oferuje świetną ergonomię i najwyższy poziom wygody.

motoryzacja magazyn nowości news bmw the arq x5 zdjęcia

motoryzacja magazyn nowości news bmw the arq x5 zdjęcia

motoryzacja magazyn nowości news bmw the arq x5 zdjęcia

motoryzacja magazyn nowości news bmw the arq x5 zdjęcia

motoryzacja magazyn nowości news bmw the arq x5 zdjęcia

motoryzacja magazyn nowości news bmw the arq x5 zdjęcia

Po liftingu BMW stawia na rozwiązanie z modelu iX, który testowaliśmy kilka miesięcy temu! Dwa panoramiczne i lekko zakrzywione ekrany o bardzo wysokiej rozdzielczości. Niestety lub stety wszystkie ustawienia odbywają się za ich pośrednictwem.

Bardzo podoba nam się nowa sygnatura świetlna modelu, która znajduje się na desce rozdzielczej po stronie pasażera oraz minimalistyczne dźwignie do sterowania kierunkiem nawiewu, które zostały bardzo sprytnie ukryte.

motoryzacja magazyn nowości news bmw the arq x5 zdjęcia

motoryzacja magazyn nowości news bmw the arq x5 zdjęcia

Nad głową ogromny panoramiczny dach Sky Lounge, który po zmroku wyświetli ponad 15 tysięcy elementów świetlnych. Rzecz bardzo zjawiskowa i z pewnością luksusowa.

Let's xDrive!

Wyobraźcie sobie hybrydę, którą zawsze będziecie pierwsi na światłach. Pomimo 2,5 tony wagi X5 xDrive50e to prawdziwa torpeda. To jeden z tych SUV-ów, który potrafi być niezwykle komfortowy, a jak tylko zechcemy, wręcz brutalny.

W trybie bezemisyjnym, czyli elektrycznym możemy pokonać prawie 100 km i ta jazda jest bardzo przyjemna.

Dzięki pneumatyce możemy również wybrać komfortowe zawieszenie, które pomoże nam zapomnieć o nierównościach na drodze. Sytuacja zmienia się całkowicie, kiedy wybierzemy tryb sport. Oświetlenie ambiente robi się czerwone, a pod maską odpala się 6 cylindrowy silnik o pojemności 3 litrów. Brzmi świetnie, a 700 Nm sprawia, że nowe X5 zamienia się w potwora.

motoryzacja magazyn nowości news bmw the arq x5 zdjęcia

Oczywiście czuć, że mamy do czynienia z wielkim autem, ale nadal jest to BMW z krwi i kości. Prowadzi się bardzo precyzyjnie i pewnie, a mocy z pewnością nam nie zabraknie! Po drugie modele X to oczywiście napęd xDrive, który sprawia, że czujemy się na drodze bezpiecznie w każdych warunkach.

Jeżeli marzycie o luksusowym SUV'ie, który połączy świat sportu, wygody, a w dodatku będzie hybrydą, to warto umówić się na jazdę testową nowym X5. Jest to samochód, który zapamiętamy na długo!


Jesteśmy na YouTube! Dobry dizajn, skarpy i estetyzm!

To musiało się w końcu wydarzyć! The ARQ wchodzi na YouTube i od teraz będziemy Was inspirować również w formacie video.

Oczywiście na samym początku prosimy Was o wsparcie. Takie najprostsze i od serca! Jeżeli jesteś naszym czytelnikiem i doceniasz to, jak zmieniamy obliczę publicystyki w sieci, to zasubskrybuj nasz kanał i pomóż nam budować nową społeczność.

Nasz magazyn to responsywny i przejrzysty layout oraz brak reklam. Stawiamy na estetyzm, a wiadomo... jak coś jest dla estetów to powinno być bez bzdetów!

Naszą wizytówką od zawsze były doskonałe zdjęcia oraz ambitne treści. Dlatego nasze edytoriale cieszą się coraz większym powodzeniem wśród klientów.

The ARQ promuje dobry dizajn, polskich twórców oraz artystów, ale i treści ze świata tech, kultury oraz motoryzacji. Nasz magazyn tworzą ludzie, którzy na co dzień zajmują się identyfikacją wizualną oraz szeroko pojętym brandingiem. Lubimy ładne rzeczy. Jeżeli korzystacie z jakiejś formy newsfeeda to jesteśmy przekonani, że podobnie jak nas, irytują Was wyskakujące okienka, reklamy lub zacinające się strony.

Naszym celem od samego początku było stworzenie magazynu, w którym odbiór najwyższej jakości contentu nie będzie zaorany reklamą. Na przykład skarpet. Bo przecież każdy z nas uwielbia sobie czytać na temat nowinek technicznych i w międzyczasie myśleć o bawełnie. Zresztą posłuchajcie sami!

https://youtu.be/PN0bWIqsi70?si=IKdQq5W_j6JT1SV0


Kozlovna Przy Ratuszu - Byliśmy na przedpremierowej kolacji i...?

Dokładnie w czwartek (9 listopada) byliśmy na przedpremierowym otwarciu nowej restauracji w samym sercu Zielonej góry. Kozlovna Przy Ratuszu to połączenie czeskiego kunsztu piwowarskiego, marki Kozel oraz wyjątkowej kuchni. Dlaczego warto odwiedzić to miejsce?

Miejsce

Przedpremierowa kolacja odbyła się w czwartek i ku naszemu zdziwieniu nie była to degustacja karty menu dla Garstki znajomych, a raczej biesiada z lokalem wypełnionym po sufit.

Kolację przedpremierowe mają zazwyczaj charakter kameralny. Nie tym razem!

Na kolacji było około 70 osób, więc był już fajny gwar, który świetnie pasuje do tego miejsca. Sama restauracja jest naprawdę spora. Już na samym wejściu wita nas długi bar z nalewakami do piwa i naprawdę spora sala, która kończy się wielką przeszkloną ścianą, przez którą możemy obserwować kuchnie.

Jest klimat, jest dużo ciepłych kolorów, zieleni, jest dużo drewna i nawet old-schoolowa JAWA 350 na ścianie. Są też oczywiście kozły, kopyta, symbolika piwowarstwa oraz obrandowanie, które zostało podświetlone w wielu miejscach.

Koncept

Kozlovna Przy Ratuszu jest czeska na pewno z nazwy. Oczywiście jest tu mocny nacisk na piwo, którego możemy się napić w kilku odmianach, a nawet rozmiarach piany. Fajne widowisko i z pewnością ciekawy pomysł na wieczór z przyjaciółmi, ale nie o tym!

Kuchnia i menu wcale nie jest czeska, a Kozlovni nie ma co porównywać do np. czeskiej gospody u Svejka.

Jest za to pyszny comfort food, który idealnie pasuje do złocistego trunku, ale co najważniejsze mamy tu kuchnię z piecem węglowym. To oznacza, że dania mięsne mają niepowtarzalny aromat i smak. W pewnym sensie sezon na grillowanie jest tu na okrągło.

Menu

Co jedliśmy? Na początek pyszne przekąski, serki panierowane i naprawdę wyjątkowe podpłomyki. W końcu mamy miejsce w zielonej górze, gdzie zjemy ciekawe cieniutkie placki w kilku odsłonach. Nasz faworyt "świnka"! Z serem, szynką i jabłkiem.

Dzięki opalaniu węglem nawet znany wszystkim 'Cezar' wchodzi tu na zupełnie nowy poziom. To oczywiście zasługa fajnego przepisu i aromatów, jakie otrzymuje pierś z kurczaka 'po wizycie' w piecu. Steki wołowe również były wyśmienite. Zresztą... zobaczcie tylko na fote wołowiny, która wyjeżdża właśnie z pieca i powiedzcie, że nie zgłodnieliście?

Kozlovna Przy Ratuszu to naprawdę świetny pomysł na biesiadowanie z przyjaciółmi przy kuflu pysznego piwa, a do wyboru jest ich naprawdę kilka! Oto mamy nowe miejsce z ciekawym pomysłem na dania mięsne i nie tylko. Koniecznie oceńcie sami, ponieważ wyjście na "pifko" nabrało właśnie jeszcze większego sensu.


TP–7 od Teenage Engineering, czyli naprawdę uroczy dyktafon!

source: Teenage Engineering

Jeżeli nie obserwujecie jeszcze marki Teenage Engineering, to koniecznie musicie nadrobić straty. Szwedzka firma projektowa, która stworzyła różne dziwne i piękne gadżety w stylu retro, zaprezentowała właśnie kolejną nowość. TP-7 to rejestrator terenowy przeznaczony do przechwytywania dźwięku podczas wywiadów, samplowania dźwięków w naturze, nagrywania występów muzycznych lub przechwytywania notatek głosowych. TP-7 jest retro tylko z wyglądu, ponieważ jego środek naszpikowany jest najnowszą technologią audio. Technologia na bok... musicie przyznać, że jest naprawdę uroczy!

source: Teenage Engineering
source: Teenage Engineering

Nagrywanie dźwięku to w naszej branży podstawa. Istnieją myśli, idee i fragmenty, które – dla dobra ludzkości oczywiście – musimy nagrywać i móc do nich wracać. TP-7 został stworzony właśnie do tego celu. Już na pierwszy rzut oka widać, że szwedzki design house zaprojektował to urządzenie w każdym szczególe, aby robić tylko jedną rzecz i robić to dobrze.

TP–7 idealnie leży w dłoni i pozwala palcom w naturalny sposób przejąć kontrolę.

Palec wskazujący uruchamia szybkie przewijanie do przodu, a środkowy palec przewija do tyłu. Twój kciuk nagrywa notatkę, mały palec wybiera tryb. Na przykładzie urządzenia można doskonale sprawdzić, czy design jest funkcjonalny. Jak się okazuje TP-7 nie tylko uroczo wygląda jako gadżet, ale i świetnie sprawdza się, jako narzędzia codziennego użytku.

Koniec piekła transkrypcji!

Wywiady, repo to w naszej pracy codzienność. W 90% przypadków posługujemy się telefonem, aby następnie pilnie i skrupulatnie tworzyć treści. Jeżeli kiedykolwiek doświadczyliście procesu ręcznej transkrypcji nagranej mowy na tekst, to wiecie, co mamy na myśli. Jedną z najważniejszych cech TP-7 jest jego zdolność do usprawnienia procesu przekształcania dźwięku w tekst. Wystarczy, że podłączymy telefon do TP–7, otworzymy aplikację TP–7 i naciśniemy przycisk transkrypcji. Tyle!